Około 30 tysięcy mieszkańców Hrubieszowa na Lubelszczyźnie - nie ma bieżącej wody. Ktoś włamał się do ujęcia wody pitnej i zostawił otwarte dwie studzienki głębinowe. Prawdopodobnie byli to złomiarze, którzy chcieli ukraść żelazne pokrywy. Sanepid zbada, czy woda nie została zanieczyszczona lub zatruta. Wyniki będą znane za dwa dni.

Uszkodzenia przy studzienkach prowadzących do ujęcia wody dla Hrubieszowa i okolic zauważyły pracownice Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Hrubieszowie podczas codziennej rutynowej kontroli ujęć wody.

Wodociąg zaopatruje w wodę mieszkańców Hrubieszowa oraz okolicznych miejscowości - Świerszczów, Teptiuków, Gródek, Obrowiec i Wolica.

W tym czasie wodę z ujęcia wody Dziekanów koło Hrubieszowa gmina będzie dostarczać mieszkańcom beczkowozami. Posłuchaj relacji Krzysztofa Kota: