Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego zdecydowało, że sędzia Krystyna Pawłowicz przejdzie w stan spoczynku. Ma do tego dojść w grudniu. W opublikowanym oświadczeniu Pawłowicz napisała, że "akty nienawiści", z jakimi się spotyka, nieodwracalnie pogorszyły jej zdrowie.
Zgodnie z uchwałą, o której podjęciu jako pierwsza poinformowała Polska Agencja Prasowa, Krystyna Pawłowicz ma zostać przeniesiona w stan spoczynku z dniem 5 grudnia.
Powodem tej decyzji jest stwierdzenie przez lekarza orzecznika ZUS niezdolności do pełnienia obowiązków przez Krystynę Pawłowicz.
"Z wielkim żalem przyjęliśmy wniosek Pani Profesor Krystyny Pawłowicz z prośbą o przeniesienie w stan spoczynku po 6 latach kadencji i zakończenie pełnienia urzędu Sędziego Trybunału Konstytucyjnego z dniem 5 grudnia 2025 r. Pani Profesor Krystyna Pawłowicz jest sędzią wyjątkowo aktywnym, a jej odejście będzie wielką stratą dla Trybunału Konstytucyjnego" - podkreślono w komunikacie opublikowanym na stronie TK.
Zgodnie z ustawą do kompetencji Zgromadzenia należy m.in. przenoszenie w stan spoczynku sędziego TK trwale niezdolnego do pełnienia obowiązków sędziego Trybunału.
Krystyna Pawłowicz początkowo nie komentowała nieoficjalnych doniesień ws. swojego odejścia z Trybunału Konstytucyjnego. Ostatecznie jednak na stronie TK pojawiło się jej oświadczenie, w którym wyjaśnia powody takiej decyzji.


