Na sześć lat więzienia skazał sąd 34-letniego Marka K. za odcięcie klientowi jednego z krakowskich lokali dłoni maczetą. Wyrok nie jest prawomocny. Do napaści doszło w marcu ubiegłego roku.

Prokuratura oskarżyła 34-letniego Marka K. o usiłowanie zabójstwa. Sąd uznał jednak, że oskarżony ponosi winę za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i trwałego kalectwa.

W wyniku awantury, jaka wywiązała się pomiędzy klientem a obsługą klubu, wezwano policję i agencję ochrony. Patrol zauważył wybiegającego z klubu mężczyznę, a za nim zamaskowanego napastnika w kominiarce i z maczetą w ręce. Ranny mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Trzebnicy. Lekarzom udało się przyszyć dłoń, ale ręka wymaga długotrwałej rehabilitacji.