Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w Polsat News, że reforma polskiego systemu sądownictwa jest potrzebna, a obecnie wymiar sprawiedliwości jest "zawłaszczany". "Jest to wejście z buciorami polityki na salę sądową, a potrzebne jest uspołecznienie wymiaru sprawiedliwości" - zaznaczył polityk.

Kosiniak-Kamysz pytany w Polsat News o zaplanowany przez PSL na 7 stycznia na godz. 12 okrągły stół ws. reformy wymiaru sprawiedliwości powiedział, że na spotkanie zaproszone są wszystkie środowiska polityczne i prawnicze. Wymienił przedstawicieli Naczelnej Rady Adwokackiej, stowarzyszeń zawodowych, uczelni wyższych, a także pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości. Podkreślił, że liczy też na obecność przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych.

Są pozytywne sygnały od części opozycji, mam nadzieję, że będzie też reprezentowana strona rządowa - stwierdził lider ludowców. 

Pytany, w jaki sposób można by przenieść trudną dyskusję na temat reformy sądownictwa na kampanię wyborczą Kosiniak-Kamysz stwierdził, że wyborców można przekonać m.in. poprzez zaproponowanie wprowadzenia sędziów pokoju, którzy mogliby w przyspieszonym tempie rozstrzygać sprawy dotyczące wykroczeń oraz obniżenie kosztów rozpraw sadowych.

"Taka ustawa jest po prostu konieczna"


 Zorganizowanie przez klub PSL-Kukiz15 okrągłego stołu w celu wypracowania ustawy, która "uzdrowi" sytuację w wymiarze sprawiedliwości Kosiniak-Kamysz zapowiedział 18 grudnia. Taka ustawa jest po prostu konieczna. Ustawa, która daje szansę na to, że skrócą się postępowania, dojdzie do obniżenia kosztów sądowych, ale też dojdzie w pierwszej kolejności - to jest zadanie dla nas wszystkich - do ustabilizowania i pewności wyroków, które zapadają - podkreślał wówczas.

Uchwalona przez Sejm 20 grudnia 2019 r. nowelizacja m.in. Prawa o ustroju sądów i ustawy o Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze m.in. wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za "działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów".