W najbliższych dniach pogoda w Polsce będzie przypominać bardziej jesień niż zimę. Synoptycy zapowiadają mżawki, gęste mgły oraz porywisty wiatr - szczególnie na północy kraju. Temperatury będą umiarkowane, a przymrozki pojawią się głównie nocą.

  • Pogoda w nadchodzącym tygodniu będzie typowo jesienna: spodziewane są mżawki, mgły i zamglenia.
  • Na północy kraju prognozowany jest silniejszy wiatr, w porywach do 55 km/h.
  • W dzień temperatury maksymalne wyniosą od 3 do 8 stopni Celsjusza, a nocą mogą spaść nawet do -7 st. C w górach.
  • Największe ryzyko gołoledzi wystąpi na północnym wschodzie kraju.
  • Więcej informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

Początek nadchodzącego tygodnia nie przyniesie typowo zimowej aury. Zamiast śniegu, w wielu regionach kraju pojawią się mżawki oraz gęste mgły, które mogą znacznie ograniczać widoczność, zwłaszcza nocą i nad ranem. Szczególnie trudne warunki mogą panować na południu i południowym wschodzie Polski, gdzie widoczność może spaść nawet do 100 metrów.

Wietrznie na północy, przymrozki w górach i ryzyko gołoledzi

Na północy kraju synoptycy przewidują silniejsze porywy wiatru, które mogą osiągać nawet 55 km/h, zwłaszcza nad morzem. Mocno wiać będzie też w rejonie Bieszczadów. W górach, szczególnie w Karpatach i na Podhalu, nocą temperatura może spaść nawet do -7 st. C, a w dzień utrzymywać się w okolicach 3 st. C.

W poniedziałek na południu i zachodzie kraju można liczyć na więcej przejaśnień, a nawet bezchmurne niebo. Jednak lokalnie mogą wystąpić zanikające mgły, ograniczające widoczność do 200 metrów. Na północnym wschodzie przewidywane są opady mżawki, które mogą powodować gołoledź na drogach.

Temperatury umiarkowane, zimowe akcenty tylko nocą

W ciągu dnia temperatury będą umiarkowane, od 3 st. C na południu i wschodzie, do 7 st. C na zachodzie i nad morzem. Nocą spodziewane są przymrozki, szczególnie w rejonach górskich i na południu kraju. Najcieplej będzie nad morzem, zwłaszcza w rejonie Helu, gdzie temperatura nie spadnie poniżej 4 stopni Celsjusza.