Historyczny dzień dla Polski i 9 innych kandydatów do Unii Europejskiej. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, jest szansa, by już dziś zakończone zostały negocjacje w sprawie rozszerzenia wspólnoty. Wczoraj w Kopenhadze rozpoczął się dwudniowy szczyt UE.

Przywódcy krajów wspólnoty zaakceptowali duńską propozycję dla krajów kandydackich jako podstawę do zakończenia rokowań. Dania zaproponowała zarezerwowanie w unijnym budżecie ponad 40 miliardów euro dla krajów kandydujących. Z tego połowa powinna trafić do Polski.

Premier Danii, przewodniczącej w tym półroczu Unii, zamierza rozpoczął indywidualne rozmowy z kandydatami od spotkania z polską delegacją. Wiadomo już, że rozmowy nie będą łatwe. Strona polska zapowiada, że chce m.in. wywalczyć dodatkowe rekompensaty budżetowe, które w pierwszych trzech latach członkostwa ulżyłyby budżetowi państwa, obciążonemu płaceniem składki do kasy UE.

Poza tym będziemy domagać się dodatkowych pieniędzy z unijnej kasy na dopłaty bezpośrednie, a także walczyć o utrzymanie do końca 2007 roku obniżonego VAT-u na nowe mieszkania oraz wyższego limitu produkcji mleka.

Kraje Unii Europejskiej ustaliły też wczoraj wstępny termin rozmów z Turcją w sprawie przyłączenia jej do Wspólnoty. Unia podejmie rozmowy z Ankarą w grudniu 2004 roku, jeśli Turcja unormuje kwestie związane z prawami człowieka oraz przestrzeganiem zasad demokracji.

09:50