Przed Sądem Rejonowym w Starachowicach trwają końcowe mowy w trwającym od kilkunastu miesięcy procesie 12-osobowej grupy przestępczej. Oskarżeni odpowiadają za kilkadziesiąt przestępstw, m.in. nielegalne posiadanie i handel bronią, materiałami wybuchowymi i narkotykami.

Sąd uprzedził strony procesowe, że rozważa zmianę kwalifikacji prawnej niektórych czynów przedstawionych w akcie oskarżenia.

Zdaniem prokuratury, głównego oskarżonego, Leszka S. łączyła zażyła znajomość z byłym starostą starachowickim Mieczysławem Sławkiem i ówczesnym wiceszefem tamtejszej rady powiatu Markiem Basiakiem, którzy w odrębnym procesie w sprawie starachowickiej otrzymali wyroki za działania na szkodę firm ubezpieczeniowych.

W oddzielnym procesie o przeciek tajnych informacji o planowanej akcji CBŚ przeciw starachowickim przestępcom skazano posłów minionej kadencji wybranych z listy SLD: Andrzeja Jagiełłę, Henryka Długosza i byłego wiceszefa MSWiA Zbigniewa Sobotkę.