Czy telefon komórkowy może uratować życie? Ustrzec przed zawałem? Pomóc w walce z cukrzycą? Teraz już tak. Firmy telekomunikacyjne zaczynają oferować specjalne usługi zdrowotne dla seniorów powyżej 60. roku życia - informuje "Gazeta Wyborcza".

Komórka może pomóc w sytuacji zagrożenia zdrowia, a nawet życia. Jeszcze w tym roku za pomocą przystawek do telefonów komórkowych będzie można zbadać sobie ciśnienie, EKG, poziom cukru czy natlenienie krwi. Taką usługę wprowadza tyska spółka MaxCom. Po przeprowadzeniu pomiaru dane są wysyłane na serwer, do którego dostęp ma konsultant medyczny stacji telemonitoringu. Jeśli widzi, że parametry odbiegają od normy, może np. wysłać karetkę.

Do danych może mieć też dostęp np. lekarz domowy. Po zalogowaniu się do systemu widzi np., jakie ciśnienie miał jego pacjent przez ostatni miesiąc. Podobnie syn czy córka mieszkający w innym mieście będą mogli sprawdzić, w jakiej kondycji jest ojciec czy matka.

Telemedycyna może okazać się prawdziwym hitem. Choć ceny nie należą na razie do najniższych. Umowę na abonament - 50-100 zł miesięcznie - podpisywałoby się u przedstawiciela sieci komórkowej albo w prywatnej firmie medycznej.