Przez tydzień komisja kościelna episkopatu Polski będzie badać w centrali IPN dokumenty służb specjalnych PRL dotyczące historii kościoła w latach 80.

Oficjalnie członkowie Komisji nie potwierdzają, że chodzi przede wszystkim o prześwietlenie przeszłości arcybiskupa Stanisława Wielgusa, podejrzanego o współpracę z SB.

Na razie nie wiadomo, kiedy informacje jakie zdobędzie komisja ujrzą światło dzienne. Ksiądz Bogdan Stanarzyk, który pojawił się dziś w centrali IPN był bardzo oszczędny w słowach. Kilka razy jednak podkreślał, że komisja nie będzie działać pospiesznie: Nie da się odpowiedzieć na pytanie, ile może trwać praca nad rzetelnym opracowaniem historycznym. Pośpiech jest fatalnym doradcą przy wszelkich pracach. Rzetelność jest rzeczą nadrzędną. Nie należy więc liczyć na szybkie zakończenie pracy i ujawnienie dokumentów dotyczących arcybiskupa Wielgusa.

Arcybiskup Wielgus, nowy metropolita warszawski zapowiedział, że zamierza się spotkać z członkami Kościelnej Komisji Historycznej zaraz po swojej przeprowadzce z Płocka do Warszawy. Ma to nastąpić dziś.

Arcybiskupa Wielgusa pełnym zaufaniem obdarzyła Stolica Apostolska. Jeśli okaże się że w archiwach IPN są dokumenty potwierdzające zarzuty o współpracy Wielgusa z SB, to czy Watykan wycofa poparcie dla arcybiskupa? Posłuchaj relacji reporterki RMF Agnieszki Milczarz, która rozmawiał na ten temat z watykanistami: