Kolejnej osobie postawiono zarzut w sprawie katastrofy budowlanej w Łodzi. W maju rok temu w wyniku zawalenia pofabrycznego budynku, wynajmowanego przez kilka firm, zginęły dwie osoby, a pięć zostało rannych.

Zarządcy nieruchomością grozi 12 lat więzienia. Wcześniej zarzut spowodowania katastrofy budowlanej przedstawiono operatorowi koparki, który kilkakrotnie uderzył w ścianę budynku. Obaj mężczyźni nie przyznają się do zarzucanego im czynu.