Szósty z młodych kolarzy, rannych w piątkowym wypadku, wychodzi ze szpitala w Kaliszu. W placówce jest jeszcze ośmiu chłopców. Lekarze walczą o zdrowie sportowców, a ich koledzy i rodziny starają się zorganizować pomoc, głównie finansową. W ubiegłym tygodniu w peleton czołowo wjechał polonez, rannych zostało 14 rowerzystów.

Do MSWiA dotarła już prośba Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego o zgodę na publiczną zbiórkę pieniędzy. Oczywiście się zgodzę. Wojewoda wielkopolski na moją prośbę był w szpitalu. We wszystkim co będzie mogło pomóc sprawie, pójdziemy na rękę - powiedział reporterowi RMF FM Grzegorz Schetyna.

Jeszcze przed zgodą szefa MSWiA pieniądze na rehabilitację i sprzęt dla kolarzy, zaczęły zbierać kluby uczniowskie z rejonu Kalisza, a także Caritas. Pomoc zapowiedzieli też samorządowcy. Tej najbardziej potrzebować będą najciężej ranni. Spośród ośmiu kolarzy, którzy są jeszcze w szpitalu, na OIOM-ie został jeden – po operacji uszkodzonej wątroby.

W ubiegły piątek przed południem grupa siedemnastu cyklistów z Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego jechała na trening do pobliskiego Opatówka. Nagle w peleton uderzył polonez. Rannych zostało 14 osób; wszyscy trafili do szpitala. Kierowca samochodu był trzeźwy.