Lech Kaczyński spotka się jutro na szczycie NATO z Angelą Merkel. W zeszłym tygodniu media sugerowały, że do spotkania w Bukareszcie nie dojdzie w związku z telewizyjnym orędziem prezydenta. Wykorzystano w nim zdjęcia niemieckiej kanclerz z szefową Niemieckiego Związku Wypędzonych Eriką Steinbach, a także przedwojenną mapę Niemiec, obejmującą część Polski.

Jednym z głównych tematów rozmowy prezydenta z kanclerz mają być starania Ukrainy i Gruzji o objęcie ich Planem Działań na Rzecz Członkostwa w NATO. Kaczyński ma rozmawiać z Merkel również o wzajemnych relacjach między Warszawą a Berlinem. Mamy już potwierdzenie tego spotkania. Pani kanclerz Merkel chce się spotkać z panem prezydentem. Oprócz agendy euroaltlantyckiej, będzie to okazja do rozmowy na tematy dwustronne - stwierdził Mariusz Handzlik, dyrektor Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta.

W ubiegłym tygodniu „Gazeta Wyborcza” informowała, że prezydent miał zamiar jeszcze przed szczytem spotkać się z kanclerz Niemiec i mediować na rzecz włączenia Ukrainy do struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jednak próbom zorganizowania spotkania zaszkodziło orędzie prezydenta w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.