Prawdopodobnie jutro z Polski poleci na Haiti rządowy samolot z pomocą humanitarną - zapowiedział wiceszef prezydenckiej kancelarii Jacek Sasin. Teraz trwają rozmowy dotyczące możliwości lądowania maszyny w haitańskiej stolicy - Port-au-Prince.
Wśród rzeczy, które zostaną wysłane ofiarom kataklizmu, są: leki, materiały opatrunkowe, koce, woda pitna, krew, osocze, a także 3 tony żywności. Większość z tej pomocy przekazała Caritas Polska. Z kolei Stowarzyszenie Polska Misja Medyczna zadeklarowało wysłanie składającego się z 11 namiotów szpitala polowego wraz z personelem medycznym.
W piątek rządowym samolotem TU-154 przewieziono grupę polskich ratowników, którzy pomagają poszkodowanym w trzęsieniu ziemi na Haiti.
We wtorek Haiti nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 7 lub 7,3 st. (agencje podają różne informacje). To najsilniejszy wstrząs w tym regionie od ponad 200 lat. Centrum stolicy, Port-au-Prince, jest zniszczone. WHO oraz Panamerykańska Organizacja Zdrowia (PAHO) "szacują, że liczba ofiar śmiertelnych wynosi od 40 do 50 tysięcy" - napisało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA).
