Rzecznik Praw Pacjenta wszczął pierwsze postępowanie w sprawie ograniczania możliwości przebywania rodzica z dzieckiem na szpitalnym OIOM-ie. Trwa analiza siedmiu kolejnych sygnałów - takie informacje uzyskał dziennikarz RMF FM Michał Dobrołowicz. O problemie braku jasnych reguł na oddziałach intensywnej terapii oraz petycji rodziców informowaliśmy w połowie marca. Między innymi po serii materiałów RMF FM Rzecznik zapowiedział kontrole w lecznicach. Są już pierwsze efekty.

Wszczęliśmy jedno postępowanie o naruszenie zbiorowych praw pacjenta. Analizujemy kolejne siedem przypadków, to sygnały od pacjentów. Te zgłoszenia dotyczą właśnie prawa do opieki nad małoletnim i prawa do odwiedzin. Mamy odpowiedzi od przedstawicieli placówek szpitalnych. W dwóch przypadkach informacje, które uzyskaliśmy i dowody przedstawione przez lecznicę wskazują, że placówka nie stosuje takich ograniczeń. Ale w kolejnych pięciu mamy uzasadnione podejrzenie, że prawa pacjenta są naruszane i najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu zostaną wszczęte postępowania o naruszenie zbiorowych praw pacjenta mówi w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Dobrołowiczem Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

Konsekwencją wszczęcia takiego postępowania jest decyzja. Jednym z wymiarów tej decyzji może być zakaz stosowania tego typu praktyk, co oznacza później, że jeśli placówka szpitalna nie będzie respektować naszej decyzji, to może być nałożona na nią kara finansowa w wysokości do 500 tys. złotych - dodaje.

Czego dotyczyły nieprawidłowości?

Zastrzeżenia w czasie kontroli dotyczyły przede wszystkim ograniczeń czasowych wizyt u małych pacjentów. To były ograniczenia do dwóch, do trzech godzin dziennie. To były ograniczenia dotyczące pewnych konkretnych dni. Nieprawidłowości dotyczyły też pewnej uznaniowości. Uznaniowość nie wynikała z przepisów prawa. To personel medyczny decydował na końcu o tym, czy dany rodzic może przebywać z dzieckiem. To były te główne grupy przypadków - opisuje Rzecznik Praw Pacjenta.

Jak ustalił nasz reporter, na ostatniej prostej są prace nad wytycznymi dla szpitali w sprawie zasad przebywania rodziców z dziećmi na szpitalnych OIOM-ach. Stworzenie takich wytycznych zapowiedział w połowie marca resort zdrowia. Są one opracowywane we współpracy z lekarzami, konsultantami krajowymi i ekspertami Rzecznika Praw Pacjenta.

Rzecznik Bartłomiej Chmielowiec ujawnił w rozmowie z RMF FM, jakie są rekomendacje biura Rzecznika Praw Pacjenta dotyczące kształtu wytycznych. Względy medyczne absolutnie przemawiają za tym, żeby rodzice byli jak najbliżej swoich pociech. Przemawiają za tym również względy etyczne i kulturowe, zwłaszcza w przypadku dzieci, których leczenie jest leczeniem paliatywnym. Rodzice mają prawo do opieki nad małoletnim. W artykule 5. ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta jest zapis, że ograniczenia odwiedzin należy stosować bardzo wyjątkowo, proporcjonalnie do sytuacji, a nie zakładając z góry, że można opiekować się swoim małoletnim dzieckiem tylko przez dwie godziny w ciągu dnia - dodaje Chmielowiec.

Wytyczne mają zakładać, że obecność rodziców będzie mogła być ograniczana na przykład, gdy w szpitalu jest ognisko choroby zakaźnej. W tym przypadku rekomendacja jest taka, że każda decyzja powinna być dokładnie przemyślana i wyjaśniona rodzicom. Szpital ma też możliwości zadbać o kwestie bezpieczeństwa i przeciwdziałać zagrożeniu epidemiologicznemu - komentuje w rozmowie z RMF FM Bartłomiej Chmielowiec.

Opracowanie: