Decyzja Jarosława Kaczyńskiego o starcie w wyborach prezydenckich zostanie ogłoszona w Warszawie - usłyszała reporterka RMF FM Barbara Zielińska od posłów PiS. Zaraz po zakończeniu uroczystości pogrzebowych Aleksandry Natalli-Świat we Wrocławiu prezes Prawa i Sprawiedliwości ma samolotem odlecieć do stolicy.
W programie wizyty Jarosława Kaczyńskiego we Wrocławiu - jak ustaliła nasza dziennikarka - nie ma ani konferencji prasowej, ani nawet krótkiego spotkania z dziennikarzami, na którym prezes Prawa i Sprawiedliwości mógłby poinformować o swojej decyzji.
O tym, że Jarosław Kaczyński wystartuje w wyborach prezydenckich przekonany jest Paweł Poncyljusz, gość Kontrwywiadu RMF FM. Jak przyznał w rozmowie z Konradem Piaseckim, w PiS nie ma innego scenariusza niż start Jarosława Kaczyńskiego. Jak dodał, prezes PiS sam w sobie jest legendą, nie musi korzystać z mitu brata. Wynik wyborczy potwierdzi jego pozycję w polityce - zaznaczył.
Jak z kolei wynika z nieoficjalnych informacji Konrada Piaseckiego, w piątek ruszyło potajemne zbieranie podpisów, które tuż po ogłoszeniu decyzji Jarosława Kaczyńskiego trafią do PKW.
Do Państwowej Komisji Wyborczej zgłosiły się także komitety kandydatów: Bronisława Komorowskiego, Waldemara Pawlaka, Kornela Morawieckiego, Andrzeja Leppera, Marka Jurka, Janusza Korwin-Mikkego, Bogdana Szpryngiela i Bogusława Ziętka, Romana Sklepowicza, Ludwika Wasiaka oraz Andrzeja Olechowskiego, Zdzisława Jankowskiego, Józefa Wójcika i Zdzisława Podkańskiego oraz Grzegorza Napieralskiego.
Komitety wyborcze mają czas na zawiadomienie PKW o swoim powstaniu do godz. 16.15.
