Pierwszy w Polsce system komputerowy do wykrywania dziur w wałach przeciwpowodziowych opracowują informatycy oraz geologowie z Akademii Górniczo-Hutniczej - informuje "Dziennik Polski". To, nad czym człowiek trudził się przez kilka miesięcy, automat będzie mógł zbadać w ciągu kilku godzin.

Wynalazek opracowywany przez naukowców z AGH ma być pomocny w walce z wielką wodą. Obecnie dane z pomiaru georadaru interpretowane są przez człowieka, co jest czasochłonne i niejednokrotnie obarczone ryzykiem błędu. Wynalazek naukowców z AGH będzie pomocny w ocenie stanu i jakości wałów oraz wykryciu pęknięć, zapadlisk czy przecieków.  
 
System może być pomocny nie tylko do wykrywania dziur w wałach przeciwpowodziowych, ale także do wskazywania niebezpiecznych spękań w górotworze, które mogą prowadzić do uszkodzeń budynków, dróg i linii kolejowych.
 
Na efekty pracy naukowców trzeba jednak poczekać trzy lata.