Kilkanaście procent uczniów - według przewidywań części nauczycieli - od września będzie brać udział w lekcjach w ramach nowego, nieobowiązkowego przedmiotu - edukacji zdrowotnej. To mają być zajęcia o tym, jak zmniejszać ryzyko różnych chorób i jak wzmocnić zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Na niecały tydzień przed rozdaniem świadectw sprawdzamy, jak szkoły przygotowują się do wprowadzenia nowego przedmiotu.

  • Od września w szkołach pojawi się nowy, nieobowiązkowy przedmiot - edukacja zdrowotna, obejmujący tematy profilaktyki zdrowotnej i wzmacniania zdrowia fizycznego oraz psychicznego.
  • Szkoły przygotowują się organizacyjnie do wprowadzenia zajęć, które będą prowadzone głównie przez nauczycieli biologii; zainteresowanie uczniów, zwłaszcza w liceach, jest umiarkowane.
  • Rektorzy uczelni medycznych apelują do rodziców o zapisywanie dzieci na te lekcje, podkreślając ich znaczenie dla poprawy zdrowia społeczeństwa; przedmiot może stać się obowiązkowy najwcześniej od 2026 roku.

Dyrektorzy szkół na razie wstępnie projektują plan lekcji na wrzesień, tak by była tam edukacja zdrowotna dla chętnych. W jednej grupie będą mogły być maksymalnie dwadzieścia cztery osoby, z różnych klas. Nauczyciele będą rozmawiać o szczegółach z rodzicami tuż po wakacjach. Tak zapowiada w rozmowie z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem dyrektor XI Liceum Ogólnokształcącego imienia Mikołaja Reja w Warszawie Małgorzata Wojtysiak. 

We wrześniu zorganizujemy dla rodziców uczniów zebranie, tam przedstawimy założenia edukacji zdrowotnej. Każdy nowy przedmiot nieobowiązkowy oznacza dodatkowe wyzwania organizacyjne - przyznaje. 

Uczniowie liceów na razie zapowiadają, że planują skoncentrować się na lekcjach obowiązkowych. Dużo mamy na biologii o profilaktyce, o tym, jak o siebie dbać, dlatego mam wątpliwości, czy edukacja zdrowotna będzie bardzo potrzebna, chociaż jeśli ktoś bardzo chce, to czemu nie? Podobnie było u nas z etyką - komentują uczniowie. 

Edukacja zdrowotna ma być prowadzona w klasach od piątej do ósmej w szkołach podstawowych i od pierwszej do trzeciej w szkołach ponadpodstawowych. To będzie jedna godzina tygodniowo, prowadzona w cyklu dwuletnim. 

Według mnie edukacja zdrowotna jest przydatna głównie dla uczniów szkół podstawowych. Ludzie z liceum mają swoją wiedzę z własnych doświadczeń i doświadczeń innych, dlatego chyba nie pójdę na te lekcje, bo chcemy mieć więcej wolnego, wyjść ze szkoły, ukrócić plan, i tak mamy intensywnie na rozszerzeniach w szkole. Pewnie więcej osób będzie zapisanych w podstawówkach - tak przewidują uczennice klasy humanistycznej z XI LO w Warszawie. 

W naszej szkole edukacji zdrowotnej uczyć będą najprawdopodobniej nauczyciele biologii. To wynika z zasobów nauczycielskich, czyli z tego, że przedmioty takie jak biologia, chemia czy fizyka mają w ramowych planach nauczania coraz mniej godzin, w zależności od tego, jakie są realizowane w rozszerzeniu. Dlatego w naszym przypadku to będą nauczyciele biologii - tłumaczy dyrektor XI LO Małgorzata Wojtysiak.

Apel do rodziców. "Zapisujcie dzieci"

Pod koniec maja rektorzy uczelni medycznych zaapelowali do rodziców, by zapisywali dzieci na lekcje edukacji zdrowotnej. Apel pojawił się na Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych we Wrocławiu. Rektorzy przypominali, że Polska odbiega od średniej Unii Europejskiej, jeśli chodzi o długość życia i liczbę możliwych do uniknięcia zgonów. Średnia długość życia w naszym kraju to teraz 79 lat, a w Europie ponad dwa lata więcej. I właśnie edukacja zdrowotna, czyli wiedza o tym, co można zrobić, by zmniejszyć ryzyko chorób, może - według ekspertów - poprawić te statystyki.

Specjaliści wyrażali też nadzieję, że uczniowie przekażą te informacje swoim rodzicom i dziadkom.

W Ministerstwie Zdrowia nasz dziennikarz Michał Dobrołowicz otrzymał informację, że edukacja zdrowotna może być przedmiotem obowiązkowym najwcześniej dopiero od września 2026 roku. W przyszłości niewykluczone są też konkursy z tego przedmiotu To jednak przyszłość. Na razie po najbliższych wakacjach edukacja zdrowotna będzie na pewno przedmiotem tylko dla chętnych.

Opracowanie: