Połączenie PKN Orlen z Grupą Lotos, nacjonalizacja części majątku PGNiG, znalezienie nowego źródła dostaw gazu - to niektóre propozycje rządu. Nie ma wśród nich budowy 3 mln mieszkań, wyborczego hasła PiS-u. O gospodarce według Prawa i Sprawiedliwości pisze „Rzeczpospolita”.

Upublicznienie PGNiG to skandaliczna decyzja, poważny błąd - tłumaczył wczoraj minister skarbu Andrzej Mikosz na posiedzeniu komisji skarbu. Jego zdaniem nie można wysyłać na giełdę spółki, która "łączy w sobie funkcje rynkowe i państwowe". Mikosz zapowiedział, że będzie chciał odwrócić prywatyzację Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.

Nie wytłumaczył natomiast, w jaki sposób miałoby się to odbyć. Do połączenia się PKN Orlen z Grupą Lotos miałoby dojść w ciągu dwóch najbliższych lat. Powstałaby wtedy firma na tyle silna, by konkurować na rynku europejskim.

Z kolei minister transportu i budownictwa Jerzy Polaczek nie chce już budować 3 mln mieszkań w ciągu 8 lat, jak obiecywał PiS w czasie kampanii wyborczej. Pomysł ten od początku krytykowany był przez ekspertów, jako nierealny. Polaczek chce go teraz urealnić, przyznając, że byłoby dobrze, gdyby w Polsce budowanych było 170 -180 tysięcy mieszkań rocznie.