Popieramy starania polskiego rządu o zmianę nazwy obozu śmierci Auschwitz – to stanowisko Ligi Przeciwko Zniesławieniu, jednej z najstarszych i najważniejszych organizacji żydowskich. To ważny głos w toczącej się cały czas dyskusji na ten temat.

Liga wysłała w tej sprawie list do Dyrektora Generalnego Światowego Komitetu UNESCO. Tam też Ministerstwo Kultury przesłało wniosek o zmianę nazwy obozu w Oświęcimiu na „Były Nazistowski Niemiecki Obóz Zagłady Auschwitz-Birkenau”.

Piszemy, aby wyrazić nasze pełne poparcie dla dążeń rządu Polski do sprawienia, aby oficjalna nazwa obozu śmierci Auschwitz wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO podkreślała, że obóz został zbudowany i był prowadzony przez nazistowskie Niemcy - głosi list Ligi. Jednocześnie organizacja stwierdziła, że jest zaniepokojona częstym opisywaniem obozu jako obozu „polskiego”.

Dyskusja o nazwie obozu Auschwitz jest bardzo gorąca. Maram Stern, wiceprzewodniczący Światowego Kongresu Żydów, określił polskie starania o zmianę nazwy oświęcimskiego obozu jako chęć „redefinicji historii poprzez zmianę nazwy”. Przeciwko przemianowaniu obozu opowiedział się też niemiecki dziennik „Berliner Zeitung”.

Ministerstwo Kultury wystąpiło z wnioskiem o zmianę nazwy obozu w marcu. Jako powód swojej decyzji podało pojawiające się w prasie zachodniej określenia „polskie obozy koncentracyjne”. Resort twierdzi, że nowa nazwa pomogłaby uniknąć wątpliwości co do historii tego miejsca.