Już 1 października w Polsce zacznie funkcjonować system kaucyjny. Naczelna Rada Aptekarska apeluje do rządzących o to, by wyłączyć z niego apteki. "Mimo znikomego wolumenu napojów sprzedawanych w aptekach, system kaucyjny generuje nieproporcjonalne obciążenia organizacyjne i finansowe (kontrakty z operatorem, modyfikacje systemów kasowych i ewidencyjnych, szkolenia personelu), bez proporcjonalnego efektu środowiskowego" - wyjaśnia. Ostrzega też, że po 1 października z aptek mogą zniknąć elektrolity, izotoniki czy suplementy diety w płynie.

"Jako podmiot realizujący zadania publiczne w ochronie zdrowia, apteka nie może być obciążana obowiązkami z zakresu gromadzenia, przechowywania i utylizacji opakowań ani obsługi zwrotów kaucyjnych. Obecnie, apteka ogólnodostępna realizuje szereg świadczeń zdrowotnych, w tym opiekę farmaceutyczną i szczepienia ochronne. Nakładanie na apteki obowiązków związanych z gospodarką odpadami opakowaniowymi odwraca ich misję od pacjenta i świadczeń zdrowotnych" - czytamy w przyjętym wczoraj stanowisku Naczelnej Rady Aptekarskiej. 

Farmaceuci podkreślają, że czują się ignorowani przez resort klimatu i środowiska. Apelują do wszystkich, którzy prowadzą apteki i nie zgadzają się z objęciem ich systemem kaucyjnym o "wykorzystanie wszystkich dostępnych środków prawnych".

NRA apeluje do rządu i posłów o pilne podjęcie prac nad przepisami, które wyłączyłyby apteki z systemu kaucyjnego. 

"Prawo normujące funkcjonowanie aptek nie przewiduje magazynowania zanieczyszczonych pustych opakowań po napojach ani prowadzenia "ewidencji kaucyjnej" w ramach dokumentacji aptecznej. Apteki muszą spełniać restrykcyjne standardy sanitarne i lokalowe. Włączanie do ich przestrzeni powierzchni gromadzenia i czasowego przechowywania odpadów opakowaniowych zagraża bezpieczeństwu sanitarno-epidemiologicznemu i organizacji pracy" - ostrzegają autorzy pisma. 

Według Naczelnej Rady Aptekarskiej, po wprowadzeniu systemu kaucyjnego z aptek mogą zniknąć elektrolity, izotoniki czy suplementy diety w płynie.

System kaucyjny wchodzi w życie. To musisz wiedzieć

System kaucyjny zacznie obowiązywać 1 października. 50 groszy dostaniemy za butelki plastikowe do 3 litrów pojemności i puszki metalowe do pojemności 1 litra. 1 zł to wysokość kaucji za butelkę szklaną wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra. Chodzi wyłącznie o opakowania ze znakiem kaucji. 

System kaucyjny będzie obowiązywał nie tylko w sklepach spożywczych. Obejmie także drogerie, sklepy sportowe, automaty czy restauracje oferujące produkty na wynos w butelkach i puszkach. 

Resort klimatu zwraca uwagę, że kwota kaucji nie będzie wliczona w cenę napoju na półce czy w automacie. Pojawi się na paragonie osobno jako oddzielna pozycja. 

Zwrot butelki - o tym musisz pamiętać

Jak przygotować butelkę do zwrotu? Nie należy jej zgniatać. Nie trzeba też jej specjalnie myć. Ministerstwo przypomina, by oddać ją razem z nakrętką. 

"Znak kaucji i kod kreskowy muszą być czytelne, aby opakowanie można było prawidłowo zidentyfikować" - wyjaśniono w komunikacie. Co ważne, do otrzymania zwrotu kaucji nie potrzebujemy paragonu, potwierdzającego zakup napoju. 

Warto pamiętać, że system kaucyjny nie obejmuje opakowań po mleku, jogurtach i innych pitnych produktach mlecznych oraz szklanych opakowań jednokrotnego użytku. Nie zwrócimy też opakowań wielomateriałowych, takich jak kartoników po mleku i sokach.