Jak dziś rodzina idzie na bazar, to brakuje jej pieniędzy, żeby kupić to, co jest jej potrzebne. Jak kupi za dużo na bazarze, to nie pójdzie do apteki - mówił podczas konferencji prasowej w Choszcznie współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.

Dzisiejsza rodzina, to jest rodzina, która nie ma często mieszkania dla młodego pokolenia. A jak to młode pokolenie chce wziąć kredyt, to go nie dostaje. A jak go dostaje, to dzięki panu, panie prezydencie oraz dzięki panu Glapińskiemu, którego pan wskazał na szefa Narodowego Banku Polskiego, płaci za raty tego kredytu 1/3 więcej, niż płaciła jeszcze cztery miesiące temu - mówił Czarzasty, zwracając się do prezydenta Andrzej Dudy i prezesa NBP Adama Glapińskiego.

Wskazał, że w czwartek po raz dziesiąty Rada Polityki Pieniężnej podniosła o 50 pkt bazowych. Jak podkreślił Czarzasty, szef NBP "po raz dziesiąty oszukał naród. Obiecał naszemu narodowi, Polkom i Polakom, pół roku temu, że nie będzie inflacji. Dwa miliony gospodarstw wzięło kredyty" - mówił. Dodał też, że prezes NBP "oszukał młode pokolenie", mówiąc m.in., że nie będzie inflacji i zwiększonych rat kredytów.

Podczas konferencji prasowej odniósł się też do spraw socjalnych, pytając co Prawo i Sprawiedliwość zrobiło m.in. w kwestii leczenia, praworządności, budownictwa, czy podwyżek dla pracowników budżetówki i emerytów.

Śmiecie mówić, że rozwiązaliście wszystkie problemy, bo daliście 13. i 14. emeryturę. A jednocześnie inflacja zabrała 11. i 12. emeryturę. Czy wy to wiecie, że każda - co szósta złotówka - wyfrunęła, wyparowała - mówił wicemarszałek Sejmu.

Przedstawiciele Lewicy podkreśli, że ludziom na Zachodnim Pomorzu żyje się gorzej, niż w ciągu ostatnich lat.

Dwadzieścia pięć lat - tyle w Polsce nie mieliśmy drożyzny, jak teraz. Inflacja najwyższa od 25 lat, raty kredytów - 1500, 2 tys., czasami 3 tys. większe niż pół roku temu - wyliczał szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

Polityk podkreślił też, że z hasłem "Bezpieczna rodzina" Lewica odbędzie trasę po Polsce. Wskazał, że "bezpieczna rodzina" to ludzie, którzy nie martwią się m.in. o to, czy w budżecie domowym wystarczy pieniędzy na opłacenie rachunków i zakup żywności.

Prawda jest taka: Prawo i Sprawiedliwość po siedmiu latach rządów obróciło się plecami do polskiej rodziny. Zostawiło ją samą. Lewica rodziny samej nie zostawi. Złożyliśmy ustawy, czekamy na ich procedowanie - powiedział Gawkowski.

Projekty Lewicy dotyczą m.in. kwestii zamrożenia rat kredytów, waloryzacji emerytur i podwyżek dla strefy budżetowej.

Spotkania w ramach Letniej Trasy Lewicy w piątek odbędą się też w Goleniowie, Gryficach i Drawsku Pomorskim.