"Z pociągu do Rijeki skorzystało 9,3 tys. pasażerów" - zdradził w Porannej rozmowie w RMF FM minister infrastruktury Dariusz Klimczak. "W przyszłym roku pociąg do Chorwacji także pojedzie. Co najważniejsze - pojedzie w krótszym czasie" - zapowiedział.
Chcielibyśmy urwać trochę z tej podróży - dodał gość Tomasza Terlikowskiego, odnosząc się do czasu przejazdu do chorwackiej Rijeki. Dodał też, że resort chce, by pociągi były lepiej wyposażone, a podróże komfortowe.
Pamiętam głosy, że było gorąco, bo akurat była przerwa w dostawie prądu za granicą. To nie od nas zależy - tłumaczył szef resortu infrastruktury. Na końcowej stacji Rijeka także jest problem z prądem. Musieliśmy zamawiać agregaty, żeby chłodzić wagony. To nas bardzo wiele kosztowało - relacjonował.
Jak podkreślił Klimczak, uruchomienie połączenia do Chorwacji to duży sukces i odpowiedź na wieloletnie oczekiwania pasażerów.


