Chiny w jednym chórze z Rosją protestują przeciwko budowie amerykańskiego systemu obrony antyrakietowej. "Amerykańskie testy systemu obrony przeciwrakietowej zagrażają równowadze światowej i prowadzą do nowego wyścigu zbrojeń" - uważa chińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Chiny zareagowały w ten sposób na udaną próbę zestrzelenia międzykontynentalnego pocisku balistycznego, którą Stany Zjednoczone przeprowadziły w ramach prac nad systemem obrony przeciwrakietowej. "W ocenie Chin, Stany Zjednoczone lekceważą sprzeciw i niepokój wspólnoty międzynarodowej przez swój upór we wprowadzaniu w życie projektu obrony przeciwrakietowej, który sprzeczny jest z traktatem ABM z 1972 roku" - czytamy w oświadczeniu chińskiego MSZ-tu. Chińczycy uważają, że budowa antyrakietowego parasola naruszy światową równowagę strategiczną. Wczoraj w podobnym tonie wypowiadała się Rosja.

Planowany system przeciwrakietowy, zwany pierwotnie National Missile Defence (NMD), ma zabezpieczyć terytorium Stanów Zjednoczonych przed pociskami balistycznymi z krajów "nieprzewidywalnych" w rodzaju Korei Północnej czy Iranu. NMD spotkał się jednak z gwałtowną krytyką nie tylko strategicznych konkurentów, w tym Rosji i Chin, ale także niektórych sojuszników USA.

04:00