Prokuratura krajowa oskarżyła trzech braci z Białego Dunajca na Podhalu o handel ludźmi i nakłanianie do prostytucji. Zwerbowali co najmniej siedem kobiet. Mężczyźni kupowali młode kobiety na Ukrainie, a potem zmuszali je do prostytucji w agencjach towarzyskich.

Mężczyźni kupowali kobiety za około 1000 dolarów. Na Podhale dostarczali je obywatele Ukrainy. Jak mówi w rozmowie z reporterem RMF FM Markiem Balawajdrem prokurator Marek Wełna, kobiety były poniżane, zmuszane do uprawiania prostytucji. Były także bite i karane za różne „przewinienia”.

Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.