Białostocki sąd aresztował chuliganów, którzy po piątkowym meczu Jagielonii Białystok z ŁKS-em Łódź zaatakowali policjantów. Za czynną napaść na funkcjonariuszy grozi do dziesięciu lat więzienia.

W sumie zatrzymano dziesięć osób. Trzech nieletnich (najmłodszy miał 13 lat) oddano pod opiekę rodzicom, za swe zachowanie odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.

W czasie zajść na ulicach Białegostoku uszkodzonych zostało pięć samochodów, a jeden policjant, w którego radiowozie rozbito szybę, został lekko ranny w głowę. Chuligani będą musieli pokryć koszty naprawy uszkodzonych radiowozów.