Jest przełom w polskim śledztwie w sprawie zamachu na Jana Pawła II. Włoski wymiar sprawiedliwości zgodził się na przekazanie katowickiemu oddziałowi Instytutu Pamięci Narodowej protokołów przesłuchań Alego Agcy, Turka, który strzelał do papieża.

Do przesłuchania Agcy droga jest jeszcze daleka. Najpierw z Włoch do Polski muszą dotrzeć dokumenty z przesłuchań Turka. Trudno jednak na razie powiedzieć, ile czasu zajmie przygotowanie tego stronie włoskiej. Gdy dokumenty już dotrą do naszego kraju, trzeba będzie je przetłumaczyć, co też zajmie sporo czasu.

Jak jednak powiedziała reporterowi RMF FM naczelnik Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oddziału IPN w Katowicach, Ewa Koj, kiedy tylko dokumenty się pojawią, grupa pięciu tłumaczy przerwie inne prace i zajmie się tłumaczeniem tylko tych zeznań. Prokuratorzy wystąpią z wnioskiem o przesłuchanie Alego Agcy, dopiero wtedy, gdy poznają zeznania zamachowca.

Przesłuchanie odbędzie się prawdopodobnie w Turcji. Istnieje możliwość zwrócenia się do strony tureckiej o przekazanie świadka na terytorium Polski, ale to by było zbyt kosztowne i zbyt ryzykowne - mówi Ewa Koj: