Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała w poniedziałek białoruskiego agenta - poinformował Donald Tusk, dodając, że jest to efekt współpracy ze służbami m.in. z Rumunii i Czech. Premier przekazał też informację w sprawie białoruskiego dyplomaty.

"ABW zatrzymała wczoraj białoruskiego agenta. Zatrzymanie jest efektem współpracy ze służbami m.in. Rumunii i Czech. Wydalony z Polski zostanie również dyplomata białoruski wspierający agresywne działania białoruskich służb wobec naszego państwa" - przekazał we wtorkowe popołudnie we wpisie na platformie X premier Donald Tusk.

Większa operacja służb

Reporter RMF FM Krzysztof Zasada przekazał, że była to większa operacja, podczas której zlikwidowano białoruską siatkę szpiegowską. W poniedziałek czeskie służby poinformowały o wykryciu agenta KGB w białoruskiej ambasadzie, w związku z czym zapadła decyzja o jego wydaleniu.

Czesi współpracowali z sojuszniczymi krajami, między innymi z Rumunią, Węgrami, a także Polską i Mołdawią. W ramach tej operacji Rumuni zatrzymali byłego wiceszefa mołdawskich służb specjalnych, który miał przekazywać białoruskiemu KGB informacje, co zagrażało rumuńskiemu bezpieczeństwu.

Jak podano w komunikatach, na ostatnim etapie tej akcji podjęto współpracę z Polską. W naszym kraju zatrzymany miał być Białorusin - jak wynika z nieoficjalnych doniesień - pracujący u nas jako taksówkarz przedstawiciel białoruskiej opozycji. On miał podejmować kontakty z ludźmi, z którymi w Budapeszcie kontaktował się także mołdawski oficer.

Zatrzymany to Uladzislau N.

Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował we wpisie na platformie X, że zatrzymanym Białorusinem jest Uladzislau N. Przekazał, że we wtorek prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzut popełnienia przestępstwa z art. 130 paragraf 1 kk. i doprecyzował, że podejrzany prowadził działalność wywiadowczą na terenie Polski i Węgier. W tym samym dniu prokurator skierował do sądu wobec podejrzanego wniosek o trzymiesięczny areszt.

"Jednocześnie w dniu 9.09.2025 r. na wniosek Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało charge d'affaires Ambasady Białorusi w Warszawie celem poinformowania o pozbawieniu akredytacji dyplomatycznej i uznaniu za persona non grata na terenie Polski ustalonego dyplomaty białoruskiego zaangażowanego bezpośrednio w działania wywiadowcze" - napisał minister.