Afgańscy żołnierze wzmocnią polską bazę w prowincji Ghazni - dowiedział się reporter RMF FM Marek Smółka. Minister obrony narodowej kilka tygodni temu zwrócił uwagę na niedostateczne zabezpieczenie bazy. Zalecił wówczas poprawę bezpieczeństwa naszych żołnierzy.

Nasz reporter mógł na własne oczy ocenić, jak dowódcy wywiązali się z zadania, wyznaczonego im przez Bogdana Klicha. W bazie rzeczywiście przebywa teraz więcej żołnierzy. O ilu więcej? Tego ze względów bezpieczeństwa ujawnić nie można - powiedział Markowi Smółce dowódca polskich sił zadaniowych w Afganistanie płk Rajmund Andrzejczak.

Niebawem w bazie ma pojawić się również więcej żołnierzy afgańskich. Afgańczycy są zainteresowani zwiększeniem swojej aktywności, obecności w bazie Giro - dodał płk Andrzejczak:

Do Giro trafiło także więcej sprzętu do monitorowania okolic bazy. Jej główny mankament to bowiem położenie wśród wzgórz, przez co może być łatwo obserwowana przez przeciwnika. W grę wchodziło nawet przeniesienie obiektu w inne miejsce, ale zrezygnowano z takiego rozwiązania.