ABW potwierdza, że na zlecenie prokuratury przeprowadziła akspertyzę taśm Gudzowatego. Są tam nagrane rozmowy biznesmena z Adamem Michnikiem na temat rzekomego wpływu służb specjalnych na publikacje w "Gazecie Wyborczej":

Ta ekspertyza została przesłana do Prokuratury Apelacyjnej w ubiegłym tygodniu. O treści, zawartości tej ekspertyzy nie mogę się wypowiadać – jest ona wyłącznie do wiadomości prokuratury - powiedziała RMF rzeczniczka ABW.

Na taśmach jest zapis rozmowy polskiego gazowego miliardera z redaktorem naczelnym "Gazety Wyborczej" Adamem Michnikiem. Rozmowa miała dotyczyć rzekomego wpływu służb specjalnych na publikacje prasowe w tym dzienniku. Magdalena Stańczyk nie chciała potwierdzić, czy zdaniem ekspertów taśmy Gudzowatego są autentyczne.

Biznesmen nie ma wątpliwości, że godzące w jego interesy artykuły w "Gazecie Wyborczej" były inspirowane przez spec-służby. Zdaniem Piotra Pacewicza, zastępcy redaktora naczelnego, Aleksander Gudzowaty to człowiek ogarnięty obsesją.