Sąd aresztował na trzy miesiące dwie osoby podejrzane o przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się m.in. praniem "brudnych" pieniędzy i obrotem nielegalnymi paliwami. Skarb Państwa stracił ponad 30 mln zł.

Aresztowani to dwaj mężczyźni w wieku 27 i 42 lat. Przedstawiono im zarzuty prania pieniędzy oraz wprowadzania do obrotu paliw bez opodatkowania. Grozi im do ośmiu lat więzienia - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Domarecki.

Dodał, że sąd wydał postanowienia o aresztach w piątek i są to kolejne osoby występujące w tej sprawie w charakterze podejrzanych.

Grupę rozbiła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Gorzowie Wlkp.

Funkcjonariusze delegatury ABW w Zielonej Górze w ramach prowadzonego śledztwa zgromadzili materiał procesowy dotyczący działania grupy przestępczej
- powiedział rzecznik ABW ppłk Maciej Karczyński

W trakcie gromadzenia wiedzy procesowej wytypowano miejsca, gdzie przeprowadzono przeszukania. W sumie funkcjonariusze "weszli" na 43 adresy zamieszkania oraz prowadzenia działalności przez osoby zajmujące się nielegalną działalności
ą - podał Karczyński.

Zatrzymano osoby, którym przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych, prania "brudnych" pieniędzy i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Zabezpieczono środki pieniężne na poczet grożących kar. Śledczy nie podają, ile osób zostało zatrzymanych w związku z tą sprawą. Dodali, że ma ona charakter rozwojowy.

Jak ustalono, grupa funkcjonowała w Polsce i innych państw europejskich. Struktura przestępcza kierowana była przez osoby, które od wielu lat zajmowały się nielegalnie obrotem paliw. Według trwających wyliczeń Skarb Państwa poniósł na tym procederze szkodę w wysokości co najmniej 30 mln zł.

Działania ABW i prokuratury były wspierane przez przedstawicieli Generalnego Inspektora Informacji Finansowej w Warszawie oraz Wywiadu Skarbowego w Zielonej Górze.

(jad)