Premier Donald Tusk będzie zeznawał przed hazardową komisją śledczą 4, 5 lub 10 lutego. Takie daty podał szef komisji Mirosław Sekuła. Dodał, że terminy zaproponowała kancelaria premiera, a prezydium komisji na najbliższym posiedzeniu wybierze jeden z nich.

W piśmie do posłów z komisji szef kancelarii premiera Tomasz Arabski napisał, że premier jest gotów stawić się na przesłuchanie w charakterze świadka w każdym zaproponowanym przez komisję terminie. Jednak - jak zaznaczył Arabski - po przeanalizowaniu kalendarza premiera, najdogodniejszym terminem byłyby dni: 4, 5 lub 10 lutego.

W piątek przed hazardową komisją śledczą przesłuchany zostanie były minister sportu Mirosław Drzewiecki. To drugi, obok byłego szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego, polityk PO, który - według CBA - działał na rzecz biznesmenów z branży hazardowej, przede wszystkim Ryszarda Sobiesiaka.

Drzewiecki miał też - jak zeznał przed komisją śledczą były szef CBA Mariusz Kamiński - pomagać w załatwieniu córce Sobiesiaka, Magdalenie, posady w zarządzie Totalizatora Sportowego. Według byłego szefa Biura, Drzewiecki mógł być również jednym z ogniw w łańcuchu przecieku o akcji CBA dotyczącej kontaktów biznesmenów z branży hazardowej z politykami PO.

Według materiałów CBA, Chlebowski i Drzewiecki mieli - podczas prac nad projektem zmian w ustawie o grach i zakładach wzajemnych - działać na rzecz biznesmenów z branży hazardowej. Obaj politycy odrzucają zarzuty, jednak Drzewiecki stracił funkcję ministra sportu, a Chlebowski - funkcję szefa klubu PO i przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych.