Na ulicach Rzymu pojawiły się kamery, dzięki którym policjanci będą wiedzieli, co się dzieje w mieście. W wielu miejscach kamery wbudowane są w metalowe słupki, przypominające parkometry, z czerwonym guzikiem.

Naciskając go, przechodzień może powiadomić stróżów prawa, że dzieje się coś niedobrego. W środku umieszczono kamerę, która obserwuje teren w promieniu kilkuset metrów.

Przechodniom nie przeszkadza ta „inwigilacja”. Ważniejsze jest bezpieczeństwo, niż czyjakolwiek prywatność, Publiczne miejsca są niebezpieczne wieczorami, bo znajdują się na uboczu. Kamery mogą się więc przydać - mówili naszej korespondentce rzymianie.