Prezydent Piotrkowa Trybunalskiego, Waldemar Matusewicz pozostaje na stanowisku. Referendum w sprawie jego odwołania jest nieważne. Za mało mieszkańców pofatygowało się urn wyborczych.

Wg nieoficjalnych jeszcze obliczeń, do których dotarł nasz reporter RMF, frekwencja nie przekroczyła 25 procent. Aby głosowanie było ważne, do urn musiało pójść 30 procent mieszkańców. Oficjalne wyniki będą znane dzisiaj.

Nasz reporter sprawdzał w trakcie głosowania, jakie nastroje panują wśród mieszkańców. Posłuchaj:

Aresztowany za korupcję prezydent wrócił do domu 3 dni temu. Wyjście na wolność kosztowało go 200 tys. złotych – taką wysokość kaucji ustalił sąd. Prezydent utrzymuje, że jest niewinny, a cała sprawa jest wymierzoną w niego brutalną prowokacją. Prokuratura oskarża go m.in. o przyjęcie łapówki w wysokości 40 tysięcy złotych.

Tydzień temu, także w referendum, o losach swojego prezydenta decydowali mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego. Wyniki tego głosowania są jednak nieważne właśnie z powodu niskiej frekwencji.