Na polsko-rosyjskim przejściu granicznym w Gronowie celnicy i straż graniczna udaremnili przemyt papierosów o wartości ponad 350 tys. zł. Gdyby papierosy trafiły na polski rynek, budżet z tytułu niezapłaconego cła i akcyzy straciłby 5,5 mln złotych.

Podczas kontroli ciężarówki z naczepą-chłodnią, którą prowadził Rosjanin, polskie służby graniczne zauważyły, że jedna ze ścian naczepy w środku auta nie jest oryginalna. Kierowca zapewniał, że jedzie po jabłka do Warszawy. Jednak po zdjęciu ścianki znaleziono prawie 88 tys. paczek papierosów.

Kierowca tłumaczył, że zajmuje się jedynie transportem towarów, a papierosy polecili mu przewieźć ludzie - jak to określił – którym się nie odmawia. Według celników, papierosy miały trafić do Anglii.

Wobec przemytnika wszczęto sprawę karną, zatrzymano też ciężarówkę.

Ujawniony przemyt papierosów jest największym w tym roku na polsko-rosyjskiej granicy – mówią przedstawiciele służb granicznych.

Przejście w Gronowie do niedawna mogły przekraczać tylko samochody osobowe i autobusy. Od dwóch miesięcy, na prośbę strony rosyjskiej, jadą tędy także puste samochody ciężarowe. Ten fakt wykorzystują przemytnicy.

14:10