Rosyjska prokuratura generalna odniosła w piątek kolejne zwycięstwo w sprawie przeciwko milionerowi i magnatowi prasowemu Władimirowi Gusinskiemu.

Moskiewski sąd uznał, że prokuratura zgodnie z prawem wszczęła śledztwo przeciwko słynnemu przedsiębiorcy. Zaledwie kilkanaście dni temu inny moskiewski sąd zdecydował, że sprawa karna przeciwko Gusinskiemu powinna zostać zamknięta.

Prokuratura ściga Gusinskiego, gdyż uważa, że popełnił on oszustwo – by wziąć większe kredyty, zawyżył wartość swego koncernu prasowego „Mediamost”. Gdy przyszła pora oddawać pieniądze, okazało się, że koncern jest niewypłacalny. Kredyt musiał oddać „Gazprom”, który następnie długo nie mógł się doprosić swoich pieniędzy – nawet w postaci akcji koncernu, które w międzyczasie mocno potaniały. Dopiero wtedy obie firmy zawarły ugodę. Do gry włączyła się jednak prokuratura, która rozpoczęła śledztwo przeciwko biznesmenowi i rozesłała za nim listy gończe. Na tej podstawie Gusinski został aresztowany w Hiszpanii. Wkrótce zwolniono go z więzienia pod zastaw 5 milionów dolarów, ale musi on przebywać w areszcie domowym. Rosjanie domagają się ekstradycji. Obrońcy Gusińskiego twierdzą, że sprawa ma charakter czysto polityczny.

Z Moskwy relacjonuje Andrzej Zaucha RMF FM:

00:45