Wrze wokół osoby ks. Jankowskiego, proboszcza parafii św. Brygidy. On sam zaś pojechał do Watykanu po to - jak mówi - aby wypocząć. Zatrzymał się w Instytucie Polskim niedaleko Watykanu.

Tym razem przyjechał bez ministranta i pokazuje się w dość skromnych szatach. Nie ulega wątpliwości, że prałat odwiedzi Watykan, choć raczej w celach towarzyskich – w sprawie wszczętej procedury odwołania go z probostwa św. Brygidy, Watykan na tym etapie nie może mu pomóc.

Nie będzie też raczej prywatnego spotkania z papieżem – co najwyżej ks. Jankowski weźmie udział w niedzielnej mszy beatyfikacyjnej odprawianej przez Jana Pawła II.

Jak mówi włoska korespondentka RMF, prałat przyjechał także do Watykanu z myślą o zaprzyjaźnionych siostrach brygidkach - w szwedzkim Instytucie Studiów Klasycznych ma się obyć uroczystość, na którą ksiądz Jankowski jako proboszcz parafii św. Brygidy został zaproszony.