Jak jeździć autobusem, to tylko w Poznaniu. Branżowe pismo "Zajezdnia" oceniło najwyżej komunikację miejską właśnie w stolicy Wielkopolski oraz w Krakowie i Gdyni. Najgorzej oceniono Nysę.

Poznań o punkt był lepszy od Krakowa i Gdyni. Zwycięskie miasta dostały czwórkę w pięciostopniowej skali. Piątek nie było. Czy słusznie? Sprawdzał to nasz poznański reporter Adam Górczewski.

Na szarym końcu zestawienia znajduje się Nysa. Nasz reporter Piotr Moc wybrał się tam, by sprawdzić, co zaważyło na tak kiepskim wyniku. Wyjaśnienie jest proste - tamtejsze MZK ma spore długi i stary tabor. Aby wyjść z kryzysu, musiano zastosować program oszczędnościowy i zmniejszono częstotliwość kursowania autobusów, co nie podoba się pasażerom.