W hiszpańskiej Pampelunie rozpoczęła się fiesta ku czci patrona miasta św. Fermina. W ramach imprezy odbędą się słynne biegi z bykami, przyciągające do miasta miliony turystów.

Jutro rano rozpoczną się słynne i niebezpieczne "encierros" - biegi z bykami. Ich tradycja sięga XVI wieku. Przez tydzień co rano sześć byków pędzi wąskimi uliczkami starej Pampeluny ku arenie, na której tego samego dnia wieczorem zginą w walce z torreadorem. Wraz z bykami biegną mężczyźni żądni wrażeń, którzy do obrony przed zwierzętami mogą mieć tylko zrolowaną gazetę.

Fiesta ku czci Fermina to nieustanne zabawy, parady, koncerty i tańce, ale siedem gonitw byków i ludzi jest najważniejszą atrakcją. Trasa biegu liczy 825 metrów dzielących zagrodę dla byków od areny. Fiesta potrwa do 14 lipca.

Prowadzenie statystyk "sanfermines" rozpoczęło się w roku 1924. Od tego czasu zginęło 14 osób, a rannych zostało 427 uczestników.