Co najmniej 20 osób zginęło, a ponad 400 uznano za zaginione po przerwaniu tamy w południowo-zachodniej części Pakistanu. Tama została uszkodzona z powodu ulewnego deszczu.

Ofiar może być znacznie więcej - ratownicy nie dotarli jeszcze do części zalanych wsi, położonych w pobliżu tamy . Pięć wiosek zostało praktycznie zmytych do Morza Arabskiego. Żołnierzom, którzy biorą udział w akcji ratunkowej udało się wyłowić z morza ponad tysiąc dwieście osób, porwanych przez falę powodziową.