Warmińsko-mazurska policja ostrzega przed kupowaniem alkoholu z niewiadomego źródła. Olsztyński CBŚ zlikwidował największą w regionie nielegalną rozlewnię alkoholu. W zabudowaniach gospodarczych pod Olsztynkiem do butelek wlewano wódkę zrobioną na bazie spirytusu skażonego formaliną.

Znaleziono 850 litrów spirytusu prawdopodobnie skażonego formaliną, 135 litrów alkoholu gotowego do sprzedaży, 860 pustych butelek, 14 tys. etykiet na butelki, urządzenia do mieszania i rozlewania alkoholu oraz kapslowania butelek.

Zatrzymano dwie osoby. Policja znalazła też samochód, którym prawdopodobnie

rozprowadzano alkohol na targowiskach, oraz pojemniki po spirytusie. Funkcjonariusze przypuszczają, że w rozlewni wyprodukowano kilka tysięcy litrów alkoholu.

Apelujemy i ostrzegamy mieszkańców powiatu olsztyńskiego, by nie kupowali na targowiskach alkoholu nieznanego pochodzenia. Nielegalny alkohol, który może pojawić się w sprzedaży, może być rozcieńczonym spirytusem skażonym formaliną - powiedziała w rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Bożena Przyborowska.

Posłuchaj także relacji reporterki RMF Beaty Tonn:

19:20