22-letni mężczyzna, który zastrzelił dziś w Bawarii w Niemczech trzy osoby, nie żyje. Morderca został znaleziony w budynku szkolnym w miejscowości Freising, gdzie przed południem zabarykadował się, uciekając przed policją. Prawdopodobnie popełnił samobójstwo, wysadzając się w powietrze.

Mężczyzna wtargnął przed godziną 08:00 do siedziby swojej byłej firmy w Eching i ostrzelał z karabinu do znajdujących się tam pracowników. Dwie osoby - kierownik zakładu i brygadzista - zginęły na miejscu. Napastnik zbiegł do pobliskiego miasta Freising, gdzie na parkingu zaczął strzelać wokół siebie. Następnie wdarł się do szkoły i śmiertelnie postrzelił dyrektora. Na terenie szkoły zdetonował też dwie bomby rurowe, ciężko raniąc kobietę.

Mężczyzna zabarykadował się w innym budynku centrum szkolnego we Freisingu. Po kilku godzinach policjanci znaleźli jego ciało. Prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Freising wchodzi w skład aglomeracji Monachium, leży na północ od stolicy Bawarii. Sprawca uczęszczał przez kilka lat do szkoły ekonomicznej, która mieści się w tamtejszym centrum szkolnym. Posłuchaj Relacji naszego berlińskiego korespondenta Tomasza Lejmana:

rys. RMF

14:00