Prawie dwa tygodnie po katastrofalnym trzęsieniu ziemi i uderzeniu fal tsunami na liście poszukiwanych w Azji figuruje 12 polskich nazwisk. Niestety ambasada w Bangkoku oficjalnie potwierdziła dziś śmierć jednego Polaka.
MSZ ponawia apel do osób, które w ostatnich dniach wróciły z Azji Południowo–Wschodniej, by potwierdzili to w ministerstwie. Może to pomóc w aktualizowaniu listy poszukiwanych.
Dobrowolny rejestr internetowy dla turystów udających się za granicę planują stworzyć Węgrzy. Pomysł zrodził się po azjatyckim kataklizmie, kiedy wielu Węgrów nie mogło skontaktować się ze swoimi bliskim, przebywającymi w rejonie katastrofy.
Rejestr zacznie funkcjonować na stronie internetowej węgierskiego MSZ w przyszłym miesiącu. Nasze ministerstwo nie planuje na razie utworzenia takiego rejestru. Choć - jak zapewniają urzędnicy resortu - nie jest to wykluczone w przyszłości.
