Francja na nowo odkryła zakątek swej duszy, przywracając do życia motorower. Służył on emerytom w drodze do piekarni, nastolatkom w drodze do liceum i księżom do owieczek - pisze \"The Times\".

Dawny \"Solex\" został przemianowany na \"Black\'n Roll\" i jest dziś znowu produkowany we Francji, po raz pierwszy od prawie 20 lat. Osiąga prędkość 30 km na godzinę, ma błyszczące pomarańczowe światełka odblaskowe na pedałach i kosztuje ok. 900 euro.

Moped pojawi się w sprzedaży w czerwcu. Producenci stawiają na klientow świadomych ekologicznie, praktycznych użytkowników, pragnących odstawić samochód. \"Solex\" stał się po wojnie symbolem prowincjonalnej Francji. Jego produkcję uruchomiono w 1946 roku... W latach 60. tamtego stulecia sprzedaż doszła do 300 tys.