Kilkuset bezrobotnych - uczestników „Marszu gwiaździstego” - rozłożyło wczoraj namioty naprzeciwko Kancelarii Premiera. 14 z nich postanowiło spędzić tam noc. Zamierzają koczować do skutku - czyli do momentu, aż rząd faktycznie zajmie się problem bezorobotnych.

Zostaniemy na noc i oczywiście na kolejne dni aż do momentu, kiedy premier przyjmie nas lub do nas przyjdzie - wyjaśniał jeszcze wczoraj koordynator krajowy Ruchu Obrony Bezrobotnych Mirosław Żeberek.

Rozumiemy tych ludzi, są zdeterminowani, sfrustrowani i zawiedzeni - podkreślił rzecznik Komendanta Stołecznego Policji Marek Kubicki. Wyjaśnił jednak, że dziś ustalą do kogo należy teren, na którym ustawiono namiot i czy należy podjąć jakieś kroki prawne.

07:10