Dwa poziomy, kilkanaście stanowisk dla przyjeżdżających i odjeżdżających autobusów, specjalne stanowiska dla linii międzynarodowych - tak ma wyglądać nowy dworzec PKS w Krakowie. Dziś na dworcu jest ciasno i brudno.

Starania o budowę nowego obiektu trwały już od kilkunastu lat, jednak dopiero teraz stało się to możliwe dzięki porozumieniu między miastem, władzami województwa i PKS-em.

Dziś na krakowskim dworcu jest – delikatnie mówiąc – bardzo skromnie. Jest przede wszystkim brudno i psuje cały wizerunek miasta, Jest zdecydowanie za ciasny i jak na Kraków to jest to hańba. W Sandomierzu mamy lepszy dworzec - tak mówią pasażerowie.

Za kilka miesięcy – jak twierdzi prezydent miasta – wszystko ma się zmienić: Będzie to dworzec na miarę europejskiego miasta, będzie dwupoziomowy, część regionalna i dworzec miejski - zapewnia Jacek Majchrowski. Inwestycja ma kosztować 20 mln złotych. W kwietniu dworzec ma być oddany do użytku.

19:35