W Gdańsku pobito i okradziono niemiecką konsul i jej męża. Do incydentu doszło wczoraj po południu w samym centrum miasta. Para dyplomatów została napadnięta przez trójkę młodych mężczyzn podczas spaceru.

Było to trzech młodych mężczyzn w wieku od 16 do 18 lat, w bluzach sportowych i czapkach baseballowych - mówi Janusz Staniszewski z biura prasowego KWP w Gdańsku.

Bandyci napadli na dyplomatów w zatłoczonym miejscu. Kobieta z robitym łukiem brwiowym trafiła do szpitala. Policja twierdzi, że był to chuligański wybryk i prosi świadków zdarzenia o kontakt.

Z Januszem Staniszewskim rozmawiał nasz reporter Wojciech Jankowski:

Konsul generalna pracuje w Gdańsku zaledwie od tygodnia.