Od 1 kwietnia na kursie prawa jazdy, przyszły kierowca będzie musiał wyjeździć 30, zamiast obecnych 20 godzin i wysłuchać dwukrotnie dłuższych wykładów. Nowi kierowcy będą więc – w teorii – umieć więcej, ale mimo to spieszą się na krótsze kursy.

Kursy będą inne bo tak zdecydował minister Marek Pol. Ale to nie przed nim uciekają kandydaci na kierowców: Zdecydowanie cena pójdzie w górę, ponieważ kurs prawa jazdy ma swoje koszty i każda godzina jazdy kosztuje i cena musi się zmienić. Podejrzewam, że zmieni się o ok. 50 proc. - mówi Grzegorz Adamczak, właściciel firmy szkolącej kierowców.

Adamczak dodaje, że z każdym dniem zgłasza się do niego coraz więcej chętnych na naukę jazdy, codziennie dzwoni też do niego więcej telefonów.

Rozporządzenie ministra ukazało się zaledwie kilka dni temu i często jest jeszcze nieznane. Kiedy stanie się znane, w pierwszym kwartale tego roku może wyszkolić się rekordowa liczba nowych kierowców.

10:15