Kaszubi długo musieli czekać na elementarz do nauki ich języka. Dopiero w poniedziałek - po raz pierwszy w historii - mogli zobaczyć i przede wszystkim przejrzeć taki podręcznik.

Elementarz ma twardą okładkę, piękne ilustracje, a nawet nuty. Będą z niego korzystały dzieci z klas 1-3. Oprócz nauki pisania i czytania elementarz zawiera także wiedzę na temat regionu, ludowe przyśpiewki i obrzędy związane z każdą porą roku. Nic więc dziwnego, że poniedziałkowa prezentacja podręcznika stała się dla Kaszubów prawdziwym świętem.

Pomysł stworzenia elementarza zrodził się ponad rok temu – jednym z jego pomysłodawców był Kaszub - Donald Tusk. Jak twierdzi, być może sam nie pomyślałby o wydaniu elementarza, gdyby sam już potrafił dobrze posługiwać się tym językiem. "Zazdroszczę wam, że będziecie miały okazję uczyć się z elementarza kaszubskiego" – mówił Donald Tusk do zebranych na uroczystej prezentacji dzieci.

Z elementarza skorzysta zapewne nie tylko Tusk – bardzo zadowoleni są także nauczyciele. "Jest to bardzo dobra pomoc naukowa. Poza tym dzieci chętnie uczą się kaszubskiego, bo jest to "odskocznia" od tego, co mają w szkole na co dzień" - twierdzą nauczyciele.

00:15