Po co włamywać się do komputerów? Można dostać się do informacji strzeżonych hasłem bez wysiłku - wynika z badań przeprowadzonych na Wyspach Brytyjskich. By zdobyć hasło, czasami wystarczy czekoladowa pokusa.

Okazuje się, że około 3/4 internautów jest gotowych podać osobom postronnym hasło do swoich skrzynek pocztowych, internetowych kont bankowych czy innych stron. W wypadku połowy badanych wystarczającą zachętą do podania hasła okazała się tabliczka czekolady.

Pozostali zdradzili hasło bez żadnej nagrody. W dodatku wiele osób przyznało, że po prostu zapisuje hasło na kartce i przykleja ją do obudowy komputera albo monitora. Jesteśmy zdruzgotani poziomem naiwności internautów - tak skwitował te wyniki przedstawiciel jednej z brytyjskich firm zajmujących się bezpieczeństwem w sieci.