Już 9 osób zmarło w kanadyjskim miasteczku Walkerton, po zatrucia bakteriami -coli. Ponad 20 wciąż przebywa w szpitalu.

Epidemia wybuchła, gdy bakterie z niewyjaśnionych przyczyn dostały się do ujęcia wopdy pitnej. W ciągu dwóch tygodni zachorowało kilkaset osób.

Masowe zatrucie w pięciotysięcznym Walkerton jest jednym z najpoważniejszych w historii Ameryki Północnej. Na pomoc pospieszyły służby medyczne z wielu sąsiednich miejscowości. Dlaczego doszło do skażenia nie wiadomo .Eksperci mówią o zaniedbaniach ze strony władz lokalnych. Pierwsze informacje o skażeniu dotarły do nich już w połowie maja, ale zostały zbagatelizowane.

Wiadomości RMF FM 5:45